Jakie są najlepsze sposoby na optymalizację kosztów dachu? Wywiad z dekarzem i ekspertem CREATON
Wybór pokrycia dachowego ma kluczowe znaczenie, gdyż musi ono spełniać wiele zadań, m.in. chronić przed negatywnym wpływem warunków atmosferycznych, izolować termicznie, a także dopasować się do budynku pod względem estetycznym. Jakie rozwiązania wykorzystać, aby dach naszego domu był ładny i trwały, a jego budowa przyjazna dla naszego portfela? Na te i inne pytania związane z optymalizacją kosztów dachu odpowiada ekspert marki CREATON – Jacek Maj doradca techniczny i dekarz.
Co należy wziąć pod uwagę, żeby zmniejszyć koszty pokrycia dachu?
Jacek Maj: Na pewno należy z rozsądkiem dobrać projekt domu, który będziemy budować. Trzeba pamiętać, że mniejsza łączna powierzchnia dachu nie zawsze będzie się przekładała na jego niższy koszt całościowy. Kształt ma tutaj bardzo duże znaczenie, ponieważ od niego zależy liczba potrzebnych akcesoriów. One także wpływają na koszt całkowity inwestycji.
Każde przełamanie połaci, czy to w formie kosza dachowego czy naroża, w wyniku konieczności docięcia elementów do kąta przełamania generuje dachówkowy odpad, który ewentualnie tylko częściowo może zostać wykorzystany. Oczywiście wzrastają wówczas koszty robocizny.
Jak oszacować zapotrzebowanie na materiały na pokrycie dachu, by uniknąć ich niedoboru, ale także nadmiaru?
J.M: Niestety w kontekście pokrycia dachowego z dachówki ciężko jest określić dokładną ilość potrzebnego materiału, ponieważ zależy ona od sposobu ułożenia i dopasowania do konkretnego dachu, o czym dowiadujemy się zwykle dopiero podczas procesu jego budowy. A, jak to często bywa, materiały zamawiane są na długo przed rozpoczęciem budowy.
Dachy wielospadowe ze względu na większą liczbę przełamań połaci, takich jak kosze dachowe czy naroża, generują więcej odpadu materiału pokryciowego (cięcie dachówek, membrany wstępnego krycia), dlatego tutaj należy założyć większą ilość materiału. Przy szacowaniu zapotrzebowania trzeba wziąć pod uwagę średnie wartości, które są określone w materiałach technicznych producenta. W przypadku produktów marki CREATON wartości te znajdziemy w Podręczniku dekarza lub na stronie internetowej creaton.pl.
W jaki sposób wielkość i kształt dachu wpływają na koszt jego pokrycia?
J.M: Wielkość dachu można bezpośrednio przełożyć na ilość potrzebnego materiału i tym samym koszt dachu, choć nie zawsze jest to tak oczywiste. Niekoniecznie jest tak, że koszty zależą tylko od powierzchni dachu. Zdarzyć się może, że większy powierzchniowo dach dwuspadowy będzie tańszy od mniejszego powierzchniowo dachu wielospadowego.
Z czego to może wynikać?
J.M: Dachy wielospadowe przez wiele miejsc połączeń połaci mogą generować większą ilość materiału dodatkowego – więcej naroży generuje większą liczbę gąsiorów i taśm kalenicowych oraz większy odpad dachówki. Więcej koszy dachowych generuje oprócz odpadu dachówki większy nakład związany z dodatkową obróbką blaszaną kosza. Wszystkie dodatkowe prace wykonawcze także podnoszą koszt. Wniosek – im prostszy dach, tym mniejsze koszty.
Na czym możemy oszczędzać, a na czym nie warto?
J.M: Najlepiej wybrać drogę do oszczędności już na samym początku budowy w fazie projektu, decydując się na proste konstrukcje, np. dachy dwuspadowe. Kolejnym krokiem jest dobór materiałów pokryciowych, np. dachówki – oszczędność w tej kwestii może odbić się niekorzystnie podczas eksploatacji budynku.
Jeżeli zaoszczędzimy na dachówce, może się okazać, że jest ona mniej szczelna (w przypadku tańszych modeli woda dostaje się pod połać z dachówki już przy przeciętnych warunkach pogodowych), mniej trwała (tańsze dachówki mają krótki okres gwarancyjny) i po kilku sezonach zobaczymy efekty mniejszej mrozoodporności w postaci odprysków na powierzchni dachu. Jeśli chcemy oszczędzić na materiale, możemy zamiast dachówki ceramicznej, wybrać dobrej jakości dachówkę cementową. Taką alternatywę dla dachówki ceramicznej znajdziemy na przykład w ofercie CREATON Polska.
Czy warto oszczędzać na akcesoriach dachowych? Jak wygląda ta kwestia z perspektywy późniejszej eksploatacji dachu?
J.M: Zdarza się, że inwestor, chcąc zmniejszyć koszty, wybiera nieoryginalne akcesoria, takie jak klamry do dachówek, powodujące ich nieestetyczne ułożenie (w przypadku dachówek płaskich jest to szczególnie dotkliwe), membrany wstępnego krycia o niskiej wytrzymałości na rozrywanie i niskiej odporności na promieniowanie UV (zastosowanie takich membran może powodować przecieki związane np. z przetarciami pojawiającymi się już podczas montażu pokrycia dachowego), stopnie i ławy kominiarskie (podczas montażu tych tańszych występuje konieczność szlifowania dachówek, co znacznie osłabia dachówkę i pogarsza szczelność), taśmy kalenicowe o niskiej przepuszczalności powietrza (tańsze mogą nie przepuszczać powietrza i tym samym powodować opóźnienie w odprowadzaniu wilgoci spod połaci dachowej, co wpływa niekorzystnie na żywotność dachówki i drewnianych elementów konstrukcyjnych).
Bardzo ryzykowne jest również oszczędzanie na samym wykonaniu dachu. Tańsze, niesprawdzone ekipy dekarskie nawet dysponując najlepszym materiałem, mogą wykonać wadliwie dach, co będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami w okresie jego użytkowania.
Czy należy zatem przyjąć, że oszczędzanie na materiałach, takich jak: dachówka, membrana, taśma, akcesoria dachowe etc. nie opłaca się inwestorowi?
J.M: Częstym sposobem na obniżenie kosztów materiałów jest znalezienie tańszej alternatywy. Nie jest to jednak dobry sposób na oszczędności, ponieważ zazwyczaj tańsze produkty są gorszej jakości, co odbije się na kosztach związanych z utrzymaniem dachu, eksploatacją lub przedwczesnym remontem. Oszczędzanie na materiale (kupowanie tańszego produktu) bez dostatecznej analizy parametrów produktów, rzadko kiedy jest dobre dla inwestora. A jeśli uda się zaoszczędzić, to bardzo często jest to oszczędność krótkotrwała, ponieważ konsekwencją niedostatecznie przemyślanej decyzji może być konieczność przedwczesnych remontów, co oczywiście uszczupli inwestorską kieszeń.
Można oszczędzać na materiale, ale w rozsądny sposób, aby oszczędność ta nie przekładała się na jakość końcowego efektu. Mało kto przecież buduje własny dom „na chwilę”, przeważnie ma on służyć przez długie lata. Przykładem oszczędności na materiale może być np. kupno dachówki czołowego producenta (np. CREATON), ale zamiast droższej dachówki płaskiej wybór tańszej, np. falistej. Jakość w tym wypadku jest ta sama, materiał ten sam (np. ceramika) i okres gwarancyjny równie długi, bo aż do 50 lat zgodnie z warunkami podanymi na stronie producenta.
Dziękuję za rozmowę.
Materiał prasowy: CERATON