Cześć, tu Mirek Szwarc, profesjonalny dekarz z wieloletnim doświadczeniem. Chcę Wam opowiedzieć o kompresorach TJEP Silent, które zmieniły moje podejście do pracy. Nie ma co ukrywać, przez lata na dachach przewinęło się u mnie sporo sprzętu. Kompresory to podstawa: bez nich gwoździarki i inne narzędzia pneumatyczne nie mają racji bytu. Ale zawsze był jeden problem – hałas. No i tutaj właśnie projektanci TJEP zrobili dobrą robotę.
Co takiego wyjątkowego jest w kompresorach TJEP Silent?
- Cicha praca. Jak pracujesz na budowie przez 10 godzin dziennie i ciągle w tle wyje kompresor, to zaczynasz mieć tego dosyć. W TJEP Silent jest zupełnie inaczej. Te kompresory chodzą naprawdę cicho – koło 50-60 decybeli. To mniej więcej poziom normalnej rozmowy. Nie musisz krzyczeć do kolegów, żeby się z nimi dogadać, no i nie szumi Ci w uszach po całym dniu roboty.
- Wydajność. No dobra, hałas hałasem, ale co z mocą? Bo przecież cichy kompresor to fajnie, ale musi też dawać radę. I tutaj TJEP naprawdę mnie zaskoczył. Te kompresory spokojnie napędzają gwoździarki, zszywacze i inne narzędzia. Jest moc, nie ma marudzenia, że coś nie działa. Miałem wcześniej inne modele, które albo były głośne, albo słabe. Tutaj masz jedno i drugie na wysokim poziomie.
- Kompaktowe i mobilne. Nie zawsze pracujemy w jednym miejscu, często trzeba przenosić sprzęt. TJEP Silent są fajnie zaprojektowane – lekkie, łatwo je przewieźć z jednej roboty na drugą. Wchodzisz na dach, bierzesz kompresor i narzędzia, a nie musisz się martwić, że to jakaś kobyła, którą ledwo podniesiesz.
- Ekonomia i wytrzymałość. W pracy na budowie nie ma czasu na ciągłe naprawy i przestoje. Te kompresory są trwałe, a do tego energooszczędne. To też nie bez znaczenia, bo w dłuższej perspektywie koszty eksploatacji się liczą. U mnie TJEP Silent działa już kilka miesięcy bez żadnych problemów, a przeszły już swoje w trudnych warunkach.
Gdzie się sprawdzą TJEP Silent?
- Prace budowlane i montażowe. Jak robisz na dachu, to musisz mieć sprzęt, który Cię nie zawiedzie. TJEP Silent to dla mnie strzał w dziesiątkę przy montażu blachodachówek, dachówek czy instalowaniu rynien. Cicho, bezawaryjnie i do przodu.
- Warsztaty. Znam chłopaków, którzy pracują w warsztatach i też sobie chwalą. TJEP Silent jest na tyle cichy, że nie muszą cały czas chodzić z nausznikami. Jak masz warsztat, to wiesz, że komfort pracy ma znaczenie.
- Prace wykończeniowe u klientów. Czasami zdarza mi się, że muszę zrobić coś u klienta w domu. TJEP Silent robi robotę, bo pracując w środku, nie robisz hałasu jakbyś używał młota pneumatycznego. Klienci doceniają, że nie muszą znosić huku przez pół dnia.
Dlaczego polecam TJEP Silent?
Bo to po prostu świetny sprzęt. Cichy, wydajny, łatwy do przenoszenia i oszczędny w użytkowaniu. Jeśli pracujesz w budowlance, to pewnie wiesz, jak ważne są te wszystkie rzeczy. TJEP Silent to kompresor, który sprawdził się u mnie i moich kolegów. Czy warto? Ja już nie wracam do starych, głośnych maszyn.
Tak więc, jeśli szukasz solidnego i cichego kompresora, to musisz sprawdzić TJEP Silent. Dajcie znać, jak Wam się sprawdza – jestem ciekaw Waszych doświadczeń! Pozdrawiam! Mirek Szwarc – Profesjonalny Dekarz
MIROSŁAW SZWARC
Dekarz-blacharz z bogatym doświadczeniem i pasją do swojej pracy. Przez prawie trzy dekady działalności w branży budowlanej zdobył nie tylko wiedzę i umiejętności, ale także zbudował własną firmę dekarską, specjalizującą się w pokryciach dachów skośnych, takich jak dachówki i różnego rodzaju blachy. Jest szanowanym członkiem Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy.
