Rzetelne podejście do trwałej hydroizolacji dachów
Dach, który przecieka po dwóch sezonach? Reklamacja, utracone zaufanie klienta – tego każdy dekarz woli unikać. Dlatego odpowiednie przygotowanie podłoża, w tym gruntowanie, to nie detal, ale fundament trwałego i bezproblemowego pokrycia dachowego. Choć może się wydawać, że to tylko „formalność”, w praktyce gruntowanie ma ogromny wpływ na trwałość, bezpieczeństwo i skuteczność całego systemu hydroizolacyjnego.
W tym artykule wyjaśniamy krótko i konkretnie, dlaczego gruntowanie to nie opcja, a konieczność.
Grunt to podstawa
Podłoże dachowe – bez względu na to, czy to beton, blacha, OSB, czy stara papa – niemal zawsze jest zabrudzone i zapylone. Nawet jeśli wygląda „na czyste”, to w praktyce może znacząco osłabiać przyczepność papy. Gruntowanie pozwala temu zapobiec – bitumiczne preparaty penetrują podłoże, wiążą drobiny kurzu i pyłu, stabilizują powierzchnię i realnie poprawiają adhezję.
W ramach naszych badań i walidacji technicznych przeprowadziliśmy szereg testów przyczepności pap do różnych rodzajów podłoży – zarówno nowych, jak i tych poddawanych renowacji. Porównywaliśmy podłoża oczyszczone i nieoczyszczone, gruntowane i niegruntowane. We wszystkich przypadkach podłoża zagruntowane osiągały znacznie lepsze wyniki, a różnica sięgała nawet 70% wyższej przyczepności w porównaniu do powierzchni niegruntowanych.
To nie teoria, lecz praktyka potwierdzona walidacjami i doświadczeniami z realnych inwestycji.
Gwarancja systemowa – tylko z gruntowaniem
Coraz więcej producentów pap, w tym NEXLER, oferuje tzw. gwarancje systemowe obejmujące cały zestaw produktów – od gruntu, przez papy podkładowe, aż po papy wierzchniego krycia.
Jednym z kluczowych warunków uzyskania gwarancji systemowej jest właściwe przygotowanie podłoża, czyli również gruntowanie. Pominięcie tego etapu często skutkuje jej utratą, co w przypadku ewentualnych usterek może być bardzo kosztowne.
Przykładowo, system NEXLER oparty na produktach:
NEXLER Penetrator G7 lub NEXLER BITFLEX Primer + NEXLER PREMIUM PYE PV200 S40 + NEXLER PREMIUM PYE PV250 S53H to aż 22 lata pełnej gwarancji systemowej.
Szybsza praca, mniejsze zużycie gazu
Gruntowanie to nie tylko kwestia przyczepności – to również realna oszczędność czasu.
Na zagruntowanym podłożu ciepło z palnika jest efektywniej przekazywane do papy, ponieważ warstwa gruntu wyrównuje i poprawia przewodnictwo cieplne powierzchni. W efekcie papa szybciej osiąga wymaganą temperaturę, co skraca czas potrzebny do uzyskania prawidłowego zgrzewu.
W praktyce oznacza to, że praca może być nawet o 15% szybsza, a zużycie gazu – niższe o do 10%. To różnice, które potwierdziły się zarówno w naszych testach, jak i na rzeczywistych inwestycjach. Efekt ten jest szczególnie jest widoczny przy renowacji dachów na starych pokryciach papowych. Na dużych powierzchniach to nie tylko lepsza efektywność, ale też wymierna oszczędność kosztów.
Co więcej, krótsze działanie ognia na papę podczas zgrzewania przekłada się na jej dłuższą żywotność. Zbyt długa ekspozycja na wysoką temperaturę może prowadzić do przegrzania i przyspieszonego starzenia się warstwy bitumicznej. Zbyt intensywne zgrzewanie może również osłabić osnowę, powodować jej marszczenie, w dłuższej perspektywie zwiększa to ryzyko uszkodzeń i braku szczelności.
Dobrze zagruntowane podłoże to więc nie tylko szybsze zgrzewanie – to także dłuższa trwałość całego pokrycia.
Dodatkowa ochrona przed wilgocią
Dobry grunt bitumiczny ogranicza podciąganie wilgoci z podłoża i zabezpiecza podłoże przed dalszym zawilgoceniem, zanim zostanie ułożona docelowa warstwa hydroizolacji.
Ma to szczególne znaczenie przy pracy na chłodnych, wilgotnych powierzchniach, gdzie brak gruntowania mógłby prowadzić do miejscowych odspojeń pokrycia.
Większe bezpieczeństwo pracy na OSB
Podczas zgrzewania papy temperatury dochodzą do kilkuset stopni.
Grunty bitumiczne dyspersyjne zmniejszają palność podłoży drewnopochodnych, takich jak płyty OSB.
Zagruntowana powierzchnia lepiej przyjmuje ciepło i minimalizuje ryzyko zapłonu, co wprost przekłada się na bezpieczeństwo pracy ekipy dekarskiej.
Pap samoprzylepnych nie wolno zignorować
Nie tylko w klasycznym zgrzewaniu gruntowanie jest kluczowe.
Również przy stosowaniu pap samoprzylepnych to etap wręcz obowiązkowy – to właśnie dobrze zagruntowana powierzchnia gwarantuje trwałą przyczepność warstwy klejącej do podłoża.
Bez gruntu warstwa samoprzylepna nie „złapie” nierównego, pylącego lub zbyt porowatego podłoża. Może to powodować odspajania się brzegów – szczególnie w miejscach styku z elementami pionowymi lub przy krawędziach.
W praktyce oznacza to realne ryzyko przecieków, a co za tym idzie – konieczności napraw.
Gruntowanie to inwestycja w trwałość
Gruntowanie podłoża przed zgrzewaniem papy to nie detal, ale kluczowy element całego systemu hydroizolacyjnego. To gwarancja trwałości, bezpieczeństwa i sprawnego przebiegu prac.
Jeśli chcesz mieć pewność, że Twoje realizacje będą trwałe i wolne od reklamacji – nie pomijaj gruntowania.
Szukasz sprawdzonych gruntów?
Postaw na NEXLER BITFLEX Primer lub NEXLER Penetrator G7 – profesjonalne rozwiązania stworzone z myślą o komforcie Twojej pracy i skuteczności działania.
BITFLEX Primer – bezrozpuszczalnikowy, bezzapachowy grunt bitumiczno-anionowy idealny do suchych i wilgotnych podłoży, także przy kontakcie z polistyrenem.
Penetrator G7 – modyfikowany SBS-em, o łagodnym zapachu i świetnej skuteczności nawet w niższych temperaturach.
Oba produkty zapewniają najwyższą przyczepność i pełny komfort pracy, ich skuteczność została potwierdzona na setkach inwestycji w całej Polsce i Europie.
Artykuł reklamowy: NEXLER
