W swojej praktyce dekarskiej nie raz spotkałem się z problemem prawidłowego obrobienia i uszczelnienia połączenia okna dachowego z pokryciem, bez nadużywania przy tym silikonu i taśm klejących.
Tekst TOMASZ DOMŻAŁ
Najlepiej problem zilustrować na konkretnym przykładzie.
Weźmy na tapet okno, które zamontowano trzydzieści lat temu w istniejącym już pokryciu z blachy „na rolkę”, aby doświetlić nowy pokój zaadaptowany na nieużytkowym dotąd poddaszu.
Dekarz – nie mając wówczas innych możliwości – częściowo ukształtował obróbkę z pokrycia, a częściowo wykorzystał oryginalny element kołnierza – część górną, nadokienną.
W tym roku właściciele zdecydowali się na wymianę okna na nowe, trójszybowe o lepszych parametrach izolacyjności termicznej razem z kołnierzem przystosowanym do montażu w dachach krytych płaską blachą.
Na przestrzeni lat producenci często zmieniali wielkości swoich produktów, więc starsze okna mogą się różnić od współczesnych.
Dlatego przed wymianą takiego okna należy zweryfikować jego rozmiar, aby uniknąć późniejszych kłopotów przy montażu. W tym przypadku wystąpiła różnica jedynie w wymiarze wewnętrznym, starsze okno miało cieńszą ramę.
W takiej sytuacji najlepiej jest umieścić nowe okno centralnie w stosunku do istniejącego otworu lub – gorzej – przysunąć do jednego z boków, a powstałą szczelinę uzupełnić płytą kartonowo-gipsową.
KROK 1. Okno przed wymianą – jego obróbka została ukształtowana częściowo z blachy użytej do krycia dachu, a częściowo z oryginalnego elementu kołnierza uszczelniającego (konkretnie jego górnej, nadokiennej części)
KROK 2. Przed wymianą weryfikujemy rozmiar okna dachowego na podstawie informacji umieszczonej na ramie
KROK 3. Po wstępnej ocenie osadzenia okna przystępujemy do jego demontażu
KROK 4. Najpierw odkręcamy listwy maskujące i ostrożnie je usuwamy. Nad oknem podnosimy lekko falc, aby wyciągnąć górną, nadokienną obróbkę
KROK 5. Aby dostać się do kątowników mocujących okno do konstrukcji, odchylamy przymocowaną blachę pokrycia. Następnie za pomocą cienkiego przecinaka lub podobnego narzędzia, odrywamy je i wyjmujemy ramę (jeśli jest dosyć miejsca, można użyć wkrętarki i je wykręcić)
KROK 6. Ze względu na to, że poprzednie obróbki były wykonane przez dekarza, po wyjęciu ramy zostały wywinięte kawałki blachy pokryciowej, tworzące wcześniej kołnierz uszczelniający. Ponieważ po wymianie okna ma zostać zamontowany gotowy kołnierz przeznaczony do tego rodzaju pokrycia, elementy te prostujemy i wstępnie obcinamy nadmiar
KROK 7. Po wycięciu nadmiaru blachy wywijamy pozostałe krawędzie do góry na około 3-4 cm, tworząc rąbek stojący – do niego zostanie zapięty nowy kołnierz uszczelniający
KROK 8. W celu zamontowania pokrycia oraz prawidłowego przymocowania obróbek przykręcamy haftry
KROK 9. Mocujemy ramę nowego okna zgodnie z zaleceniami producenta i jednocześnie docieplamy ją, korzystając z systemowego zestawu
KROK 10. Zakładamy element podokienny, dopasowując tak, aby zaczepił się o przygotowany wcześniej wywinięty falc, tworząc dzięki temu szczelne połączenie. Nie zapominamy o wywinięciu krawędzi kołnierza, aby zabezpieczyć go przed ewentualnym podciekaniem wody
KROK 11. Dopasowujemy elementy boczne kołnierza uszczelniającego do istniejącego pokrycia. Robimy falc do zapięcia dolnego elementu, nacinając boczną blachę kołnierza
KROK 12. Wsuwamy obróbki pod pokrycie
KROK 13. Montujemy obróbki do ramy okna i powtarzamy kroki z drugiej strony okna
KROK 14. Na koniec montujemy górny element
nadokienny
TOMASZ DOMŻAŁ
Mistrz dekarski, członek Oddziału w Nowym Sączu PSD; dekarz z ponad 32-letnim doświadczeniem; ekspert firmy Fakro; prowadzi firmę Usługi Remontowo Budowlane „Domdach” Tomasz Domżał, domdach@interia.pl