Firma dekarskaUbezpieczenie dekarzy

Przykłady szkód związanych z pracami niebezpiecznymi pożarowo realizowanymi przez dekarzy

Konieczność prowadzenia prac dekarskich będących jednocześnie pracami niebezpiecznymi pożarowo to często niezbędny wymóg dla prawidłowego zrealizowania zlecenia, z którym każdy dekarz spotkał się w trakcie swojej działalności gospodarczej. Jak już wielokrotnie wspominaliśmy na łamach „Naszego dekarza” prace niebezpieczne pożarowo zdecydowanie zwiększają możliwość powstania pożaru często o wielkich rozmiarach i powodującego olbrzymie straty po stronie zleceniodawcy, ale także osób trzecich niezwiązanych kontraktem z wykonawcą robót dekarskich.

Tekst Jacek Baranowski

Do takich prac zalicza się wszystkie te, przy których są używane narzędzia robocze i sprzęt generujące iskry lub ciepło, które mogą prowadzić do pożaru. Prace pożarowo niebezpieczne obejmują używanie otwartego lub ukrytego płomienia, gorącego powietrza, sprzętu spawalniczego, tnącego i szlifierskiego.

Przykład szkody

Warto zapoznać się z konkretnym przypadkiem szkodowym związanym z realizacją prac dekarskich z wykorzystaniem prac niebezpiecznych pożarowo, które pomimo starań dekarza doprowadziły do poważnego w skutkach pożaru. Stan faktyczny przebiegu zdarzenia pożarowego był następujący.

W opisywanym przykładzie całkowita wartość odszkodowań wypłaconych przez ubezpieczyciela w ramach umowy ubezpieczenia OC dekarza wyniosła około 2 295 650 zł.

  1. Firma dekarska prowadziła prace polegające na remoncie dachu na budynku hali produkcyjno-magazynowej z aneksem biurowym. Budynek był wykonany z płyt warstwowych z wypełnieniem z pianki poliuretanowej typu PUR, uznawanej przez ubezpieczycieli za materiał budowlany o podwyższonym ryzyku powstania i rozprzestrzeniania się ognia.
  2. Firma podejmując się realizacji zlecenia wiedziała, iż konieczne będzie wykorzystanie prac niebezpiecznych pożarowo, dlatego podjęła działania, które miały zapewnić bezpieczeństwo na czas prac dekarskich. Teoretycznie wszystko wyglądało na dobrze zabezpieczone i nic złego nie powinno się wydarzyć.
  3. Dekarz wykonywał prace zgodnie z harmonogramem aż do feralnego momentu, kiedy wysoka temperatura, którą generował palnik używany przez pracowników firmy dekarskiej, podwyższył temperaturę do minimalnej wysokości zapłonu trzonu płyty warstwowej wykonanego z pianki poliuretanowej typu PUR. Niestety, płyty warstwowe z trzonem typu PUR, z których była zmontowana hala produkcyjno-magazynowa pomimo ich prawnego dopuszczenia do użytkowania charakteryzują się najniższym poziomem temperatury zapłonu. To właśnie one zadecydowały, iż zwykła nieuwaga pracownika firmy dekarskiej doprowadziła do zapłonu piany poliuretanowej w płycie warstwowej pokrycia dachowego, a następnie ścian zewnętrznych.
  4. Pracownicy firmy dekarskiej podjęli natychmiast działania ugaszenia pożaru przy użyciu koca gaśniczego i gaśnic przenośnych, w które byli wyposażeni. Niestety, nie zdawali sobie sprawę z tempa rozprzestrzenia się ognia we wnętrzu płyt warstwowych. Pożar zaczął się rozprzestrzeniać błyskawicznie.
  5. Na miejsce dojechały pierwsze jednostki straży pożarnej, które natychmiast rozpoczęły akcję ratunkową. Pomimo tego w wyniku działania ognia zniszczeniu uległy ważne elementy konstrukcyjne hali w tym pokrycia dachowe oraz ścian zewnętrznych. Dodatkowo woda i inne środki gaśnicze oraz niezbędne działania strażaków doprowadziły ostatecznie do szkód rzeczowych i strat finansowych po stronie poszkodowanych.
  6. Głównym poszkodowanym była firma będąca właścicielem hali (i zleceniodawcą dla firmy dekarskiej), wynajmowanej innej firmie produkcyjnej, zatrudniającej około stu pracowników. Ta firma oprócz szkody w postaci hali produkcyjno-magazynowej poniosła stratę finansową wynikającą z braku możliwości uzyskiwania przychodów z wynajmu obiektu.
  7. Drugim poszkodowanym była firma produkcyjna i zarazem najemca hali. Jej szkoda sprowadzała się do zniszczenia lub częściowego uszkodzenia parku maszynowego, środków obrotowych (zapasów) zlokalizowanych w obiekcie.
    Ponadto szkoda i czas niezbędny do naprawy hali oraz zniszczonych lub uszkodzonych maszyn doprowadziła do przerwy w prowadzonej działalności najemcy i w konsekwencji spadku sprzedaży i braku możliwości generowania przychodów i w konsekwencji utraty zysku netto.
  8. Stwierdzony zakres i wartość strat po pożarze zostały oszacowane zgodnie z poniższym zestawieniem.
    Po stronie właściciela hali:
    a. blisko 900 000 zł – to koszty naprawy hali,
    b. blisko 250 000 zł – to utracone wpływy z czynszu od najemcy hali.
    Po stronie najemcy hali:
    a. blisko 850 000 zł to wartość szkód w maszynach oraz środkach obrotowych (zapasach),
    b. ponad 350 000 zł to wartość utraconej marży zysku brutto oraz kar umownych nałożonych przez kontrahentów najemcy w związku z brakiem możliwości terminowego wywiązania się z realizacji zobowiązań kontraktowych.
  9. W tej sytuacji poszkodowani wystąpili z roszczeniami odszkodowawczymi do ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej firmy dekarskiej. Ubezpieczyciel przystąpił do oszacowania wartości strat powstałych po stronie poszkodowanych i w wyniku pracy rzeczoznawcy ustalono iż:
    a. właścicielowi hali zostało przyznane odszkodowanie w kwocie 1 095 650 zł;
    b. najemcy przyznane zostało odszkodowanie w łącznej około 1 200 000 zł.
  10. Oznacza to, że całkowita wartość odszkodowań wypłaconych przez ubezpieczyciela w ramach umowy ubezpieczenia OC dekarza wyniosła około 2 295 650 zł.

W omawianej sytuacji umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej firmy dekarskiej okazała się trudnym do przecenienia istotnym zabezpieczeniem interesu majątkowego dekarza przed bezpośrednimi roszczeniami odszkodowawczymi wspomnianych poszkodowanych. Wartości wypłaconych odszkodowań niewątpliwie przesądzają o tym, że bez zawartej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej dekarz jako przedsiębiorca musiałby ogłosić upadłość, a i tak nie obroniłoby go to działanie przed negatywnymi roszczeniami do osobistego majątku dekarza.

Ten przykład szkody to kolejny dowód na bezwzględną konieczność zawierania umów ubezpieczenia OC firmy dekarskiej z uwzględnieniem możliwe najwyższej sumy gwarancyjnej – górnej granicy odpowiedzialności ubezpieczyciela. W ofercie ubezpieczenia OC dla członków Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy to wariant IV z sumą gwarancyjną w wysokości 2,5 mln zł na jeden wypadek oraz 10,0 mln zł na wszystkie wypadki w okresie ubezpieczenia.

Ważna uwaga dla tych dekarzy, którzy dotychczas podeszli do swojego bezpieczeństwa polisowego w ramach ubezpieczenia OC oszczędnie i wybrali niższe niż IV wariant: możecie Państwo w każdym momencie podjąć decyzję i podwyższyć dotychczasową sumę gwarancyjną do wymienionego wariantu za opłatą dodatkowej składki uzupełniającej – z pewnością bardzo niską na relacji do wartości szkód i wypłacanych odszkodowań. Gorąco zachęcam do tego już teraz zanim „dopadnie” Państwa podobna szkoda.


Jacek Baranowski Saga Brokers

JACEK BARANOWSKI

Wiceprezes zarządu Pierwszego Polskiego Domu Brokerskiego SAGA Brokers Sp. z o.o., ul. Słoneczna 15A, 60-286 Poznań, www.sagabrokers.pl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane Artykuły

Back to top button

Zapisz się do Newslettera

Najświeższe informacje z branży dachowej, wprost na Twojego maila. Nie przegap nowości, merytorycznych artykułów, ciekawostek o dachach.

chwileczkę

Dziękujemy za zapis