Firma dekarskaMarketing dla dekarzy

Rynek pokryć dachowych na progu 2023 roku

Nie jest żadną tajemnicą, że rynek budowlany, w tym rynek pokryć dachowych znajduje się obecnie w gorszym okresie cyklu koniunkturalnego. Najpierw pandemia, a następnie wojna za naszą wschodnią granicą znacznie wpłynęły na ten sektor, co przejawiło się w mniejszej dostępności niektórych surowców i materiałów, przy jednoczesnym wzroście ich cen oraz zwyżkujących kosztach robocizny i kosztach ogólnych prowadzenia firmy.

Tekst ALINA WOŹNIAK

Coraz więcej budów jest wstrzymywanych. Rok 2022 był rekordowy pod względem dużej ­liczby niewykorzystanych pozwoleń na budowę. Wydano 297 416 pozwoleń na budowę mieszkań, z kolei rozpoczętych inwestycji było 200 288. Z tych danych łatwo można wyliczyć, że aż 97 128 pozwoleń na budowę mieszkań nie zostało wykorzystanych. Co warto podkreślić, wstrzymane budowy dotyczą w dużej mierze inwestycji deweloperskich. To właśnie deweloperzy w ostatnich latach byli siłą napędową sektora mieszkaniowego, więc analogicznie to właśnie oni generowali największe zapotrzebowanie na materiały budowlane, mimo że inwestorzy indywidualni również są aktywni na rynku. Niemniej jednak, odkładanie budów na przyszłość, może spowodować luki popytowe w najbliższych miesiącach na poszczególne materiały budowlane, w tym również pokrycia dachowe. Wstrzymywanie inwestycji znacząco wpłynie również na podaż nowych mieszkań w kolejnych latach.
Szansą dla sektora jest fakt, że niewykorzystane pozwolenia mogą jeszcze skutkować rozpoczęciem inwestycji, bowiem zachowują ważność przez trzy lata. Kolejne trzy lata deweloperzy zyskują po rozpoczęciu budowy, jeśli ją przerwą. Także deweloperzy mogą dążyć do chociażby rozpoczęcia inwestycji, co da nadzieję na ponowne, większe zainteresowanie pokryciami dachowymi. Co więcej, wielu Polaków rozważa również renowacje swoich domów, obejmujące również prace dekarskie, a to stanowi dodatkowy segment, który będzie zainteresowany pokryciami dachowymi.

Dach – zwieńczeniem każdej inwestycji

Budowa domu to duże wydarzenie, zwłaszcza dla inwestora indywidualnego. Jest to bowiem długie i bardzo kosztochłonne przedsięwzięcie, które jest szeregiem zarówno kluczowych decyzji, jak i marginalnych. Przecież wybór koloru ścian poszczególnych pomieszczeń nie jest aż tak istotną kwestią jak decyzja o rodzaju i marce pokrycia dachowego. To drugie spełnia bowiem kilka funkcji. Przede wszystkim jest barierą ochronną przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Po drugie, odpowiedni montaż sprawia, że dach przyczynia się do zwiększenia energooszczędności budynku, przekładając się tym samym na oszczędności w zakresie wydatków na ogrzewanie zimą i klimatyzację latem. Nic więc dziwnego, że inwestorzy dobierają ten element budynku bardzo ostrożnie.
Oczywiście dach powinien być też estetycznym dopełnieniem całej konstrukcji. Tutaj, bez żadnych zaskoczeń, wciąż królują szarości, czernie, grafity oraz antracyty. Co jednak wpływa na decyzję inwestorów podczas wyboru marki pokrycia dachowego? Z przeprowadzonych przez ASM badań wynika, że w opinii dekarzy największy wpływ na wybór producenta pokryć dachowych ma cena. W obliczu rosnących kosztów wszystkich materiałów budowlanych takie podejście wcale nie dziwi. Z kolei 25% dekarzy uznało, że w największym stopniu na decyzję inwestorów wpływa polecenie dekarza.

Dekarze wciąż pełnią ważną rolę w procesie decyzyjnym inwestora

Inwestor, stojąc przed wyborem pokrycia dachowego, może zaciągnąć opinii wielu osób, na przykład sprzedawców w sklepie, rodziny, znajomych. Jednak najbardziej rzetelnych informacji chce się dowiedzieć właśnie od dekarzy. Dlatego z punktu widzenia producenta warto zadbać o dobre relacje z tą grupą wykonawców i zapewnić im zarówno odpowiednie szkolenie w zakresie nowości produktowych, jak i odpowiedni poziom wsparcia technicznego w postaci między innymi wskazówek związanych z montażem poszczególnych pokryć dachowych.
Według badań przeprowadzonych przez ASM aż 95,5% fachowców uważa, że ma wpływ na decyzje klientów przy wyborze marki pokryć dachowych. Skoro tak duży odsetek wykonawców uważa, że ich opinie pomagają klientowi wybrać producenta, warto się przyjrzeć czynnikom, które decydują o tym, że dekarz poleca daną markę.
W przeciwieństwie do inwestorów, dla których najważniejsza jest cena, dekarze najczęściej polecają producenta, który według nich oferuje wysokie jakościowo produkty – czynnik ten wskazuje ponad 80% wykonawców. Nic dziwnego, w końcu fachowcy najlepiej wiedzą, który produkt rzeczywiście jest trwały. Polecenie słabych jakościowo wyrobów może się przecież wiązać ze złymi opiniami wśród inwestorów, którzy niezadowoleni z pokrycia dachowego wystawią nieprzychylną ocenę wykonawcy. Dość istotnym czynnikiem, który wskazuje 40% dekarzy jest również łatwy, bezproblemowy montaż. Dopiero na trzecim miejscu znajduje się cena, a w dalszej kolejności fachowcy doceniają dobry system gwarancji, design pokrycia czy jego dostępność.

Czego możemy się spodziewać?

Ostatnie miesiące to okres widocznego zaciskania pasa zarówno przez gospodarstwa domowe, jak i inwestorów. Wpływa na to między innymi rosnąca inflacja i wysokie stopy procentowe, co ogranicza znacznie płynność finansową. Jednak mimo wszystko, wciąż znaczna część inwestycji jest rozpoczynana, co pozwala patrzeć w przyszłość nie tylko w czarnych barwach. Nadal na uruchomienie czeka niemal 100 tys. inwestycji mieszkaniowych z ubiegłego roku. Dodatkowo, liczby wydawanych pozwoleń czy rozpoczynanych budów, mimo iż w ostatnich miesiącach są niższe od wyników z 2021 roku, wciąż są na wysokim poziomie. Przyszły popyt zależy więc w dużej mierze od płynności finansowej inwestorów.

Więcej informacji o badaniach rynku budowlanego na stronie asmresearch.pl. Informacji o raportach udziela Alina Woźniak a.wozniak@asmresearch.pl.


ALINA WOŹNIAK
Analityk rynku ASM Research Solutions Strategy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane Artykuły

Back to top button