Od kilku lat Polskie Stowarzyszenie Dekarzy stara się spopularyzować zawód dekarza wśród młodzieży, realizując projekt „Zawód Przyszłości Dekarz”. Po trzech latach wzmożonej aktywności, przyjrzyjmy się trwałym efektom tych działań.
Tekst ARTUR BEDNARSKI
Na początku obecnego milenium obserwowaliśmy powolny upadek szkolnictwa branżowego i przerażające statystyki związane z liczbą wykształconych bezrobotnych, a także osób z konieczności podejmujących pracę w zawodzie innym niż wyuczony. Wydawałoby się, że idealnie byłoby związać swoją karierę zawodową z dziedziną, którą świadomie obraliśmy na etapie szkoły ponadpodstawowej. Oczywiście, o ile jest to decyzja przemyślana.
Kiedy w 2019 roku uruchamialiśmy III edycję projektu „Zawód Przyszłości Dekarz” (ZPD), współpracując z trzema szkołami ponadpodstawowymi i opiekując się garstką uczniów, naszym priorytetowym celem było przekonanie młodzieży szkół podstawowych do zainteresowania się nauką dekarstwa. Podejmowanie współpracy z kolejnymi szkołami i działania lokalne dawały wymierne, choć wciąż niesatysfakcjonujące efekty. Ambitne plany pokrzyżowała też pandemia, która pojawiła się niecały rok od startu kampanii. Jednak nie poddaliśmy się.
Wiele sygnałów, które do nas docierały sugerowało, że głównym argumentem przeciwko nauce dekarstwa jest zamknięta ścieżka edukacji po szkole branżowej I stopnia. Zebrane wnioski i potrzeba wprowadzenia zmian w systemie edukacji zaowocowały złożeniem przez Stowarzyszenie wniosku do Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju o utworzenie zawodu technik dekarstwa. 27 stycznia 2021 roku oczekiwania stały się faktem, a nowa profesja pojawiła się na liście Ministerstwa. Jeszcze w tym samym roku w szkołach w Biłgoraju i we Włocławku pojawili się pierwsi uczniowie technikum dekarskiego.
Projekt „Zawód Przyszłości Dekarz” zakładał także rozwój kwalifikacji członków i bazy szkoleniowej Stowarzyszenia. Dzięki środkom przeznaczonym na ten cel z grantu The Velux Foundations, sfinansowaliśmy egzaminy mistrzowskie, czeladnicze lub kursy pedagogiczne dla ponad setki dekarzy. Wsparliśmy także powstanie i doposażenie kolejnych ośrodków szkoleniowych Stowarzyszenia, między innymi w Oddziałach w Biłgoraju, Nowym Sączu, Nietążkowie i Białymstoku. Dodatkowo, Podlaski Ośrodek Kształcenia Dekarzy wzbogacił także swoją ofertę o szkolenia z projektowania i modelowania 3D, dzięki pracowni komputerowej, ufundowanej w ramach projektu ZPD. Aktualnie toczą się rozmowy z administracją samorządową na temat powstania podobnych placówek w Bydgoszczy i Szczecinie.
Od początku 2022 roku bardzo aktywnie wyruszyliśmy do szkół, biorąc udział w spotkaniach z nauczycielami, doradcami zawodowymi, dniach otwartych dla uczniów i rodziców, targach edukacyjnych itp. Ogromnym wsparciem podczas tego typu wydarzeń był udział lokalnych dekarzy, którzy prezentowali swoje umiejętności i w ciekawy sposób angażowali młodzież. W ciągu zaledwie trzech miesięcy PSD uczestniczyło w kilkudziesięciu spotkaniach tego typu, a w aktywnościach przygotowanych dla uczniów szkół podstawowych wzięło udział kilka tysięcy młodych osób. Sporym zaskoczeniem była duża liczba dziewcząt, które pytały o naukę w klasach technikum dekarskiego. Dlatego z jeszcze większą niecierpliwością oczekujemy 1 września, by przekonać się, czy uda się przełamać dominację mężczyzn w tym zawodzie. Jak te starania przełożą się na faktyczną liczbę uczniów w kolejnym roku szkolnym? Dowiemy się już wkrótce.
W czasie rekrutacji do szkół ponadpodstawowych, uczniowie wybierają do trzech kierunków kształcenia. Jeżeli z jakichś powodów nie dostaną się do klasy pierwszego wyboru, mogą zdecydować się na jeden z pozostałych, o ile spełniają określone w naborze kryteria. W szkołach objętych projektem „Zawód Przyszłości Dekarz” nauką dekarstwa zainteresowało się w tym roku łącznie ponad 530 osób! O ile liczba szkół partnerskich powiększyła się rok do roku o około 20%, tak ilość wniosków (jako pierwszy lub kolejny preferowany kierunek) wzrosła ponad dwukrotnie.
Finalna liczba uczniów, którzy zapełnią mury szkolne zależy jednak od wielu czynników, w których najważniejszym jest kierunek pierwszego wyboru i liczba chętnych do danej klasy, a także od decyzji organów prowadzących daną placówkę. Niestety, były już sytuacje, w których mimo grupy chętnych do nauki, decyzją samorządu z przyczyn ekonomicznych klasa nie powstała. Liczymy jednak, że ten rok będzie dla dekarstwa przełomowy i kolejny rok szkolny rozpoczniemy z pokaźną grupą przyszłych rzemieślników.
