Zapowiadane od wielu miesięcy zawody EuroSkills wreszcie przechodzą do historii. Udział w nich wzięła reprezentacja Polski, a w jej szeregach znalazł się także młody dekarz z Podlasia.
EuroSkills to zawody o zasięgu międzynarodowym, będące europejskim odpowiednikiem konkursu WorldSkills. W tym roku zostały one zorganizowane w austriackim Graz. W czasie trzydniowych zmagań, zawodnicy z 19 państw konkurowali ze sobą w 48 kategoriach z obszarów technologii budownictwa, produkcji i inżynierii, transportu i logistyki, mody i sztuki, a także usług społecznych. Łącznie wystartowało prawie 400 młodych profesjonalistów.
W reprezentacji Polski znaleźli się przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy, mierzący się z zadaniem w kategorii Metal Roofing. W roli zawodnika wystąpił Bartosz Dudziński, młody, utytułowany dekarz z Podlasia, a ekspertem z tej dziedziny został Patryk Bianga, wiceprezes Oddziału Pomorskiego PSD.
Oprócz organizacji przygotowań zawodnika do startu, pozyskiwania trenerów, narzędzi i materiałów oraz wykonywaniem dokumentacji wymaganej przez organizatora, w czasie zawodów ekspert pełni także rolę sędziego – odpowiadał za obszar związany z bezpieczeństwem i higieną pracy.
22 września konkurs zainaugurowała ceremonia otwarcia, w czasie której przedstawiono wszystkie drużyny biorące udział w zmaganiach. W kategorii Metal Roofing na scenie zobaczyliśmy 16 młodych profesjonalistów, którzy kolejnego dnia rozpoczęli walkę o medale.
Ta kategoria znacząco różni się od tego, z czym mierzą się uczestnicy Mistrzostw Polski Młodych Dekarzy. Przede wszystkim na EuroSkills zawodnik jest zdany tylko na siebie – eksperci, trenerzy, a nawet publiczność nie mogą kontaktować się z uczestnikami konkursu, gdyż mogłoby to zostać uznane za podpowiedź, a zawodnik zostałby zdyskwalifikowany. Ocena pracy także odbiega od tego, co znamy z MPMD – nie jest w ogóle sprawdzana szczelność połączeń.
Liczy się ukończenie zadania, zgodność wymiarów, kątów i estetyka, natomiast zarysowania elementów powodują, że punkty za nie nie są naliczane. Ujemne punkty można otrzymać również za niestosowanie rękawic ochronnych, rozkładanie narzędzi na podłodze czy nadmierną ilość odpadów.
Aby zająć wysoką lokatę trzeba podejść do tematu strategicznie, skrupulatnie planując czas na wykonanie poszczególnych elementów, a także często poświęcając detale istotne dla szczelności dachu na rzecz dbałości o estetykę. Jedynie eksperci-sędziowie znają szczegółowe punkty kontrolne, jednak nie mają możliwości przekazania ich
zawodnikom.
System oceniania może budzić kontrowersje.
– Z mojego punktu widzenia, było to dość dziwne, że dbałość o zgodność z rzemiosłem dekarskim nie miała przeważającego znaczenia. Nastawiłem się zdecydowanie na to, żeby wykonać konkursowe pokrycie dachowe tak, jakbym chciał mieć je zrobione na domu, w którym będę mieszkać. – powiedział Bartek Dudziński.
– Dokładność wymiarów co do milimetra, w mojej ocenie, jest zdecydowanie mniej istotna niż szczelność dachu.
Wyniki poznaliśmy podczas ceremonii zamknięcia, gdzie wręczone zostały medale dla najlepszych zawodników. Polska reprezentacja przywiozła do kraju trzy medale brązowe – w konkurencjach: spawalnictwo, florystyka i gotowanie.
W dekarstwie Bartek zajął siódme miejsce w Europie. Chociaż medalu nie udało się zdobyć, sam start w tak prestiżowym konkursie jest dla naszych reprezentantów ogromnym sukcesem i niepowtarzalnym doświadczeniem. Ten kolejny już udział zawodnika reprezentującego PSD w EuroSkills jest również dobrą lekcją na przyszłość, dzięki której wiemy już jak podejść do przygotowań, treningów, a także w jaki sposób jest oceniane realizowane zadanie. W kolejnej edycji konkursu, zaplanowanej na 16-18 sierpnia 2023 w Sankt Petersburgu, będziemy startować z nowymi, bezcennymi doświadczeniami, licząc na znacznie lepszy wynik.
– Mam nadzieję, że zdobytym doświadczeniem będę mógł się dzielić zarówno na poziomie szkolnictwa branżowego, a także uczniów szkół, gdzie już powstały klasy dekarskie. – mówi Patryk Bianga z Oddziału Pomorskiego PSD.
– Po EuroSkills pozostały przyjaźnie, zwłaszcza ta z Bartkiem, który na zawsze zostanie moim bohaterem i mam nadzieję, że jego postawa będzie stanowić inspirację dla młodego pokolenia dekarzy. Z pewnością kolejnym chętnym pomożemy w rozwoju tego projektu.
Międzynarodowe zawody to także szansa na zawieranie nowych znajomości i wymianę doświadczeń z kolegami z innych krajów.
– Długo rozmawiałem z kolegami z Francji, Niemiec czy Szwajcarii, żeby dowiedzieć się jak wykonywali najtrudniejsze elementy. Sporo się od nich nauczyłem. Wymieniliśmy się też numerami telefonów, żeby w razie problemów na dachu móc się skonsultować. – śmieje się nasz zawodnik.
Przygotowania Bartka Dudzińskiego wspierali:
PREFA oraz Adam Heryk – szkoleniowiec,
Millwaukee Polska – wyposażając zawodnika w wysokiej klasy elektronarzędzia,
Oddział w Białymstoku Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy, który udostępnił przestrzeń do treningów,
a także Jan Grycuk i Kamil Muszyński, którzy dzielili się z Bartkiem wiedzą i doświadczeniem.
Podziękowania za pomoc należą się także firmie
Budman Mańko – dystrybutorowi narzędzi Stubai,
firmie Sorex-SC – producentowi zaginarek do blachy,
Blaklader Polska – dystrybutorowi odzieży roboczej,
Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji – organizatorowi polskiej reprezentacji w konkursie EuroSkills.
(A.B.)
