Kilka lat temu w naszym ośrodku szkoleniowym na stałe zagościły szkolenia z krycia dachu i wykonywania obróbek membranami EPDM. Czym jest EPDM, przez niektórych nazywany „czarną gumą”?
Tekst ARKADIUSZ GNAT
To nic innego jak etylenowo-propylenowo- dienowy-monomer, ale znaczenie łatwiej jest używać skrótu. W Ośrodku Kształcenia Dekarzy w Pruszkowie szkolimy z dwóch systemów EPDM, różnych producentów.
Różnica pomiędzy nimi tkwi przede wszystkim w sposobie łączenia – jeden jest wulkanizowany ze sobą specjalnymi
taśmami, drugi – zgrzewany poprzez aktywację termiczną term ofazy, czyli czterocentymetrowego paska z naniesioną substancją wulkanizującą się pod wpływem temperatury 420-470ºC. Czas montażu jest zbliżony do 2 metrów na minutę przy zgrzewarkach automatycznych.
Oba systemy mają kilka ważnych podstawowych zalet specyficznych dla EPDM, które każdy dekarz powinien znać, nawet jeśli nie wykonuje dachów płaskich. Postaram się przybliżyć możliwości wykorzystania tych membran dla różnych newralgicznych miejsc na obiektach budowlanych.
Początki wprowadzania membran EPDM do Polski nie były łatwe. Koszt materiału nie napawał optymizmem zarówno wykonawców, jak i inwestorów nieznających zalet materiału i przyzwyczajonych do ceny pokryć bitumicznych, ale i sam produkt był dość sceptycznie traktowany. Chyba dlatego, że standardowe warstwy hydroizolacyjne pokrycia bitumicznego w dobrej jakości, czyli 2 x 5,2 mm, ważą przeszło 12 kg/m2. Wykonawca trzymający 1 m2 półtorakilogramowej membrany EPDM o grubości 1,5 mm nie czuje prawie żadnego ciężaru. Do tego dochodzą niezbędne akcesoria montażowe lub zgrzewarki, które nie każdy dekarz ma.
W zasadzie wszystkie wątpliwości dotyczące EPDM rozwiązały pierwsze szkolenia, w których uczestniczyło wiele osób.
Podczas jednego z nich wyciąłem z modelu szkoleniowego pasek zwulkanizowanej membrany EPDM – prostokąt 30 x 5 cm. Mam go do dziś i pokazuję wszystkim niedowiarkom, jak trwale jest on połączony. Wielu kolegów prężyło się nad nim w celu rozerwania – nieskutecznie. Membrany EPDM nie są agresywne dla innych materiałów budowlanych. Można je więc zastosować w połączeniu z wszelką chemią niezawierającą rozpuszczalników benzynowych. Niezawodność związana ze szczelnością, mnogość innych zalet powodują, że jest to produkt szybko zdobywający zwolenników.
MONTAŻ EPDM
Montaż na dachu nie jest skomplikowany, po kilku godzinach praktycznych zajęć jesteśmy przygotowani do pracy z tym produktem. Prosta połać nie przysporzy wykonawcy większych problemów, a ponieważ podczas dwudniowych szkoleń skupiamy się między innymi na obróbce trudnych detali, gdzie każdy z kursantów własnoręcznie wykańcza powierzone zadanie, to i na dachu nie powinno być z tym problemu.
Wymyślne projekty, czasem fantazje inwestorów wprowadzają ryzykowne utrudnienia w budowie pokryć dachowych.
Takie przykłady można przytaczać bez większego zastanowienia, są już bowiem codziennością. Dwie schodzące połacie
do jednego kosza o niskim spadku, wykusze z dachem płaskim, tarasy/balkony czy koryta ściekowe o skomplikowanej budowie lub znacznej długości (przy standardowej długości rolki membraną EPDM można zaizolować koryto o długości 20 m w jednym kawałku). Wszyscy wiemy, że takie miejsca są szczególnie narażone na penetrację wody, a wykonawca musi je wykonać zwracając uwagę na każdy najmniejszy detal i fizykę dachu. Wykonując je z EPDM, możemy przyśpieszyć proces montażu i zminimalizować do zera przyczyny późniejszych problemów.
Ponieważ jest to produkt na wiele lat (żywotność przetestowana wynosi 50 lat), koszty związane z utylizacją są odłożone w czasie, tak samo jak dla innych materiałów pokryciowych. Jakość produktu, a przede wszystkim szczelność montażu wychodzi w praktyce. Dlatego przy pokryciach tego typu coraz częściej wymaga się wykonywania swego rodzaju egzaminu końcowego, tak zwanej próby wodnej. Po zakończonym montażu zatyka się odpływy wody na dachu płaskim, napełnia dach wodą z barwnikiem i pozostawia ją na kilkanaście godzin.
Niektórzy wykonawcy już w umowach gwarancyjnych mają zawarte zapisy o wykonaniu próby wodnej (o ile są fizyczne możliwości do wykonania takiej próby – tłoczenie/spuszczanie wody). Zdarzają się też dachy płaskie, na których z przyczyn BHP do aplikacji pokrycia nie można używać otartego ognia. To właśnie idealne miejsca na użycie membrany EPDM systemu klejonego lub zgrzewanego gorącym powietrzem.
Inną zaletą pokryć EPDM jest możliwość przygotowania pokrycia na cały dach w jednym kawałku. Po wykonanym
na dachu pomiarze z natury, przygotowujemy płachtę w skali 1:1 lub kilka mniejszych, jeśli obiekt jest duży. Taka
płachta uwzględnia wszelkie przejścia techniczne przez dach, czyli przygotowane otwory lub zwulkanizowane manszety
kominów. Jedynym co nas ogranicza jest masa i objętość transportowa oraz powierzchnia do rozłożenia na budynku.
Montaż w 1-2 dni? To możliwe! A jakże cenne i pomocne podczas pogody płatającej figle. Główne zalety: niska masa,
ogromna wytrzymałość na rozciąganie, odporność na warunki atmosferyczne, odporność na UV, łamliwość dopiero powyżej –45ºC, łatwość napraw uszkodzeń mechanicznych, brak otwartego ognia w procesie montażu, gwarancja jakości ponad 40 lat, brak potrzeby konserwacji, przyjazny dla środowiska, bezpieczny dla organizmów żywych (oczka wodne).
ILE TRZEBA ZAPŁACIĆ ZA SZKOLENIE?
Koszt dwudniowego szkolenia w Ośrodku Kształcenia Dekarzy wynosi 400 zł. Cena obejmuje egzamin i certyfikat ukończenia szkolenia dla osób, które wykonały minimum podstawy programowej. Wszystkim kursantom zapewniamy wsparcie na budowie ze strony dystrybutora. Rezerwacji można dokonać na stronie internetowej www.szkoleniadekarzy.pl.
